Pilea bardzo mocno osadziła się w świadomości nie tylko amatorów niebanalnych roślin, ale także designu. Okazuje się, że ten niepozorny kwiatek jest hitem ostatnich miesięcy. Jego urok doceniano już w latach 70., a obecnie przeżywa swój renesans popularności. Jak go pielęgnować, aby na długo mógł cieszyć nasze oczy i zdobić wnętrza? Podpowiadamy.
Pilea ma ponad 600 gatunków
Pilea doczekała się ponad 600 gatunków, ale większość z nich przystosowana jest wyłącznie do życia w tropikach. Całe szczęście są też takie, które z powodzeniem można wprowadzić do wnętrz naszych mieszkań oraz domów. Do najbardziej popularnych należy Pilea Peperomiowata, która przywędrowała aż z Chin. Przywodzi na myśl bardzo oryginalne miniaturowe drzewko określane przez wielu jako ,,pieniążek”. Dlaczego? Wszystko ze względu na kształt jego liści.
Pilea i jej pielęgnacja
Pilea świetnie czuje się w pomieszczeniach w których duża ilość światła jest rozproszona. Nie jest kwiatem kapryśnym i wymagającym specjalnych temperatur. Pokojowa jest dla niej jak najbardziej do zaakceptowania. Zimą może być nieco bardziej kapryśna z uwagi na to, że kiepsko znosi wartość powyżej przedziału 15-18 st.C.
Co więcej, jeśli w naszym domu jest dość wilgotno, to bez obaw, pilea takie warunki wręcz uwielbia. Nie oznacza to jednak, że małe przesuszenie jej zaszkodzi. Trzeba więc znaleźć dla niej zdrową równowagę, więc przez większość roku powinniśmy podlewać ją w umiarkowany sposób, czyli raz lub dwa na tydzień. Inaczej jednak sytuacja prezentuje się w trakcie zimowych miesięcy. Tutaj w temacie podlewania trzeba być nieco bardziej oszczędnym. Warto przyjąć tu indywidualne podejście do tematu danego kwiatka. Po prostu regularnie sprawdzajmy stan wilgotności podłoża i kiedy ziemia będzie już sucha, wówczas przystąpmy do działania. Kwiat ten nie ma jednak specjalnych wymagań jeśli chodzi o nawożenie, w zasadzie możemy być w tym bardzo oszczędni. W zupełności wystarczy mu to, jeśli taką czynność wprowadzimy w życie nawet raz na 3 tygodnie.
Pilea lubi żyzne podłoże
Dodatkowo misi być ono przepuszczalne. Jeśli chodzi o przygotowanie jej doniczki, to musimy się do tego trochę przyłożyć. Oznacza to, że na jej dno warto wsypać żwirek, a następnie korzonki umieścić w uniwersalnej ziemi wymieszanej z piaskiem.
Pilea szturmem wkradła się do naszych mieszkań i domów i niewiele wskazuje na to, że ten trend ma się zmienić. Jest to bardzo ozdobny kwiatek, który przy odrobinie zaangażowania z naszej strony, długo będzie cieszył nasze oko. Ważne jest jednak to, aby kupować go w sprawdzonych sklepach, takich jak na przykład Plants&Pots.
